Forum -Thief  and Music Forum- Strona Główna -Thief and Music Forum-
Chcesz porozmawiać o grach z serii Thief? Lubisz Metal, Punk, Hard Rock i inne? Chciałbyś/aś mieć prowadzoną grę RPG? Zarejestruj się!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Game of Kruk
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum -Thief and Music Forum- Strona Główna -> MG Jacen
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacen
Egzekutor



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Piąty Lobbe po prawej

PostWysłany: Śro 10:10, 10 Maj 2006    Temat postu: Game of Kruk

Była noc. Postanowiłaś pójść sobie poćwiczyć strzelanie. W Andarulion nie ma zbytnio niebezpieczeństw, a ty zawsze lubiłaś wyzwania. Zamieżałaś już od długiego czasu pójść na jakąś wyprawę. Zgromadziłaś paru znajomych-Humanoida Arlena, elfy Etalda i Tantena. To twoi kumple z dzieciństwa. Ubrałaś kaptur bo padał deszcz i poszłaś zamyślona ćwiczyć.


DŁUGIE POSTY!!!!!!!!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruk
City Watch



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 17:58, 10 Maj 2006    Temat postu:

ok:)Idąc po drodze naszła mnie ochota na co nie co więc rozglądam się z zainteresowaniem za jakimś sklepem gdzie można nabyć jabłka...Tak jabłka to doskonały pomysł, chce kupić ich paręSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacen
Egzekutor



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Piąty Lobbe po prawej

PostWysłany: Śro 19:20, 10 Maj 2006    Temat postu:

Niestety jedyny sklep, jaki był czynny o tej porze to sklep starej zielarki, do której nikt nie chodził. Bali się jej, miała miano czarownicy. Ty miałaś ochotę coś skonsumować, więc nie czekając poszłaś do niej. Otworzyłaś skrzypiące drzwi. W środku była zielarka, która powiedziała do ciebie:"Co kochanie, nie napijesz się czegoś?" Zdziwiło to ciebie, bo była całkiem miła. Kupiłaś jabłka. Gdy wychodziłaś dostałaś od niej piękny cienki miecz o srebrno-błękitnym ostrzu. Zaparło ci dech w piersiach ( Razz ) Dostałaś miecz! I to jaki piękny! Zaraz potem dała ci jeszcze małe zawiniątko. Powiedziała, że przyda ci się już niebawem... Nie pytałaś nic więcej... Poszłaś wreszcie na trening.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruk
City Watch



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 19:53, 10 Maj 2006    Temat postu:

łeeeee a ja chciałam poczarowaćRazzRazz no nic chowam wszystko w torbę i w drogę. Idę na umówione miejsce i rozgladam się czy nie ma tam już moich znajomych. Łuk już wyjmuje w najgorszym wypadku poceluje do kaczek będzie obiad:PRazz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacen
Egzekutor



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Piąty Lobbe po prawej

PostWysłany: Czw 11:04, 11 Maj 2006    Temat postu:

Przyjaciele wnet przyszli. Ty już ustrzeliłaś parę kaczek i łabędzia na drogę. Miałaś także z sobą podarunek od babci. Przyjaciele po cichu powiedzieli ci, że musicie już iść. Weszliście do Lasu Krwi. Tam było pięknie, ale i zarazem strasznie. Założyliście kaptury i szliście caly czas w cieniu. Wy też widzieliście inne cienie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruk
City Watch



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Czw 14:59, 11 Maj 2006    Temat postu:

Rozgladam się do okoła starając się rozróżnić cienie i przypasować je do jakiś znanych mi istot. Nasłuchuje też czy nikt nie podchodzi zbyt blisko. I pytam się przyjaciół: Dokąd my tak właściwie zmierzamy??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacen
Egzekutor



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Piąty Lobbe po prawej

PostWysłany: Pią 17:55, 12 Maj 2006    Temat postu:

"Przyjaciele milczeli. Nic nie mówili, bo bali się w ogóle coś mówić. Wtem, jakiś cień zbliżył się do was. Ugodził Etalda w plecy. On padł raniony. Ty nie tracąc przytomności umysłu wystrzreliłaś strzałę. Napastnik padl. Okazal się nim jakiś bandyta. Ale nie był to zwykły człowiek. Połowa jego twarzy była trolla (nie jakiegoś olbrzyma, tylko trolla:zwinnego, wielkości człowieka, o strasznym chatakterze) , druga była ludzka. Przestraszliście się tego wytworu. Ale nie mieliście dużo czasu na rozmyślania, bo druga postać was zaatakowała. Wytrąciła wam bronie. Został ci tylko sztylet. Już chciałaś wyciągnąć go, gdy potwór uderzył cię i wytrącił sztylet. Postananowłaś wypróbować podarku od zielarki. Szybko otworzyłaś zawiniątko i rzuciłaś pyłek, który tam był, pod nogi wroga. On oślepiony i z okrzykiem bólu stał caly czas w miejscu. Nie tylko krzyczał z bólu oczu, ale także z bólu przenikającego jego cale ciało. Był to bowiem proszek magiczny. Na całe szczęście zostało ci go jeszcze dość sporo, więc nie powinno być problemów z dalszymi losami wyprawy.
Ruszyliście żwawo naprzód.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruk
City Watch



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Sob 9:34, 13 Maj 2006    Temat postu:

Poprosiłam Arlena żeby wziął rannego. Nie miałam przy sobie żadnych lekarstw więc tylko zatamowałam krawawienie kawałkiem płaszcza. Wziełam też uprzednio wystrzeloną strzałę (po co je tracić o nóż się przydadzą;P) -Niedługo trzeba się będzie zatrzymać, Etald musi wypocząć. I gdzie my idziemy!?- spytałam zdenerwowana Tantena. Irytował mnie fakt że włuczymy się nocą po lesie atakowani przez jakieś krzyżówki a ja nie wiem dokąd zmierzamy. Co więcej zdawała mi się zę moi towarzysze to wiedzą. Rana Etalda krwawiła obficie więc zatrzymaliśmy się wcześniej.

ps. mam nadzieje że może być taka długość:>Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacen
Egzekutor



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Piąty Lobbe po prawej

PostWysłany: Sob 10:44, 13 Maj 2006    Temat postu:

Może być taka.
Etald już "odpływał". Miał plamy przed oczami. Ty szybko poszłaś zerwać jakieś zioła i dałaś mu trochę zostawionego na dalszą drogę bimbru. Troszeczkę mu pomogło. Arlen, bo przecież humanoid, podleciał do góry lekko, sprawdzając, czy kogoś nie ma obcego. Wtedy razem powiedzieli z Tantenem:"Skąd my mamy wiedzieć?! Idziemy na wyprawę włóczęgowską! Tam. gdzie nas poniesie."
Myślałaś, z początku, że ta wyprawa to samobójstwo, ale naraz przypomniałaś sobie przygody i bajki opowiadane w dzieciństwie. "Długo i szczęśliwie..." Eeeeech, to nie jest bajka. To rzeczywistość. "Ale będzie, co wspominać. O ile przeżyjemy..."
Idziesz do w głąb lasu, czy idziecie w jaśniejszą stronę???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruk
City Watch



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Sob 20:27, 13 Maj 2006    Temat postu:

No skoro i tak już tak daleko zawędrowaliśmy to idziemy w głąb lasu. A i Etaldowi się polepszyło. Następnym razem będziemy uważać bardziej. Idę na przydzie wybierając ścieżki. W lesie jest strasznie ciemno, przez gęstą koronę ledwo przebijają się promienie tak że nie widać czy aktualnie jest dzień czy jeszcze noc.Ledwo widzę co jest przedemną. Po długim i milczącym marszu dostrzegam gdzieś przed nami migotliwy blask.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacen
Egzekutor



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Piąty Lobbe po prawej

PostWysłany: Pią 18:15, 19 Maj 2006    Temat postu:

Było to słońce! Hurrrraaaa!-wymsknęło ci się głośno.
Arlen skarcił cię wzrokiem. Ty umilkłaś zawstydzona. Ale miałaś słuszny powód! Nareszczie wychodziliście z lasu! Przed wami stał wielki stary dąb. Z ciekawości zaglądnęłaś. A tam nagle....!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruk
City Watch



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 20:17, 24 Maj 2006    Temat postu:

Okazało się, że pozorny wielki dąb służył za mieskane, które aktualnie było zupełni puste. POśrodku stał drewniany źle ociosany stół z jednym krzesłem, okrytym jakąś starą szmatą, poznaczoną obficie czymś czerwonym. Gdy podeszłam bliżej aby upewnić się co do pochodzenia substancji, okazoło się, że jest to krew. Spojrzałm się zaskoczona na resztę. Rannego połoyli pod ścianą. Arlen stał do mnie tyłem przeglądając jakieś szklane naczynia, w których mogotały, wielobarwne płyny.
-Co to za miejsce?- spytałam szeptem, który rozbrzmiał w całym pomieszczeniu.
Tanten otworzył uta jakby chciał coś powiedzieć,ale urwał w połowe czynności, wpatrując się w coś nad moim ramieniem. Jego źrenice rozszeżyły się ze strachu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacen
Egzekutor



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Piąty Lobbe po prawej

PostWysłany: Śro 15:15, 07 Cze 2006    Temat postu:

Był to gigantyczny pająk. Przygotowywał w skupieniu jad. Już chciał się na ciebie rzucić, gdy ty szybko uniknęłaś i trafiłaś go strzałą. Tanten już się uspokoił. Wzięliście parę butelek płynów(nie patrząc, co jest co) i.........
Wychodzicie, czy zostajecie jeszcze trochę w *domku*?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Abanpoha3
Gość






PostWysłany: Nie 16:11, 21 Sty 2007    Temat postu:

superb! <img src=" border="0" /> <img src=" border="0" />
[link widoczny dla zalogowanych]
regards, Abanpoha3
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Abanpoha3
Gość






PostWysłany: Nie 16:15, 21 Sty 2007    Temat postu:

check this too Smile Smile
[link widoczny dla zalogowanych]
regards, Abanpoha3
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum -Thief and Music Forum- Strona Główna -> MG Jacen Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin